W ten weekend można było nabyć już nowy numer White Dwarfa, a w nim pierwsze wspomnienia o TAU. W przyszłą sobotę będą możliwe do kupienia nowe figurki oraz kodeks.
Dostępne są:
Fireblade - model wygląda naprawdę bardzo ładnie i pewnie każdy będzie chciał posiadać taką figurkę dowódcy, lecz jest jedno ale... 60 zł za pojedynczy model - jak dla mnie przegięcie.
Darkstrider - to samo co wyżej.
XV9 Commander - bardziej dynamiczny od typowego Crisisa, a do tego co mi się najbardziej spodobało posiada dłonie! No w końcu ktoś pomyślał, że robot też może chcieć się podrapać po zbroi... Pozosatłe części pancerza wyrzeźbione lepiej od standardowego XV9, lecz pewnie można by było wymyślić coś ładniejszego. Cena 125 zł ... to kolejne nieporozumienie, szczególnie jeśli za 25 zł więcej można mieć kolejną nowość.
Farsight - wygląda naprawę super. Szmaty latające nadają mu dynamiki. 150 zł to dużo jak za taką ilość plastiku ale przecież chodzi o to abyśmy płacili.
Broadside - no w końcu widać, że jest to kategoria Heavy Support. Model genialny, ustawiony na 60mm podstawce. Jak widać mogą być dwie wersje z wielkachnym railem oraz z rakietami + opcja seeker missile. Genialny model! Lecz ze względu na cenę 150 zł na pewno nie zobaczymy ich zbyt wielu na polu bitwy. Stawiam, że nowe zasady nie będą zezwalać na trójki biegające po polu bitwy.
Tank commander - bez szału 50 zł za zwykłego firewariora.
XV104 - umiejscowiony w elitach. Wielgachny jak nie wiem co, ale wygląda jak dla mnie genialnie. Dużo możliwości podczepienia typów broni i systemów. Zwala z nóg, lecz pewnie będzie pierwszym do odstrzału. Cena 250 zł.... co to ma być!!!
Dodatkowo wyszły plastikowe Pathfindersi, bombowiec (brzydki jak noc) oraz w sumie będzie 6 typów dron.
Kogoś tam naprawdę z rozumu obrało w tym GW. Oni chyba myślą, że gracze wydadzą każdą ilość kasy na nowe figurki. W sobotę ukażą się nowe zasady więc zobaczymy co z tego będzie warte zakupu.
Źródło zdjęć: Games Workshop.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz