Polryłem cały model czołgu podkładem - kolor German Red Brown z Vallejo z dodatkiem kilku kropel czerwonej farby Ferrari Red z VA - wyszedł ładny machoń. Muszę przyznać, że malowania aerografem było sporo, ale bardzo ładnie farba rozeszła się po całości. Kolejnym krokiem będzie rozjaśnienie poszczególnych elementów pojazdu, lecz jeżeli nie uda mi się uzyskać odpowiedniej konsystencji farby to odpuszczę chwilowo dalsze malowanie, ponieważ kompresor może mieć za małą moc, a obawiam się zacieków na idelanym podkładzie.
Czekam z niecierpliwością na kolejny etap prac:) oraz zapraszam również do mnie.:)
OdpowiedzUsuńDzięki, postaram się niedługo wrzucić nowe zdjęcia, po tym jak zmaluję coś nowego.
OdpowiedzUsuń