Przepraszam za zwłokę, ale zarobiony byłem i nie miałem czasu zająć się zrobieniem obiecanego Transformersa.
Pierwsze koty za płoty. Całość jest wycięta i oczyszczona. Silniki mają powycinane dysze, aby było widoczne wydobywające się z nich światło. Dodatkowo pierwsza noga została już rozwiercona. Plan jest taki, by zasilanie umieszczone było w podstawce. Całość będzie posiadać około 6 miejsc oświetlonych (broń, tarcza, znak na klacie, silniki i głowa od przodu powinna mieć poświatę), oraz koła na łydkach (chyba, że ostatecznie będą wyglądać głupio).
Wrzucam pierwsze dwa zdjęcia, jutro kolejne etapy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz